Chipsy z batatów, które schrupiesz jeszcze przed filmem
Wieczorny seans filmowy bez czegoś pysznego do schrupania jest jak jazda na łyżwach, tyle że bez łyżew. Dziś niedziela, więc warto uprzyjemnić sobie wieczór miseczką świeżo upieczonych chipsów z batata. U nas znikają błyskawicznie, często jeszcze przed rozpoczęciem filmu… Przecież nie ma sensu zagłuszać dźwięku chrupaniem!
Bataty, w przeciwieństwie do ziemniaków, mają niski indeks glikemiczny i są o wiele pożywniejsze. Zawierają wszystkie rodzaje aminokwasów w odpowiednich proporcjach, sporo błonnika, kwasów tłuszczowych (ok. 80% to kwasy tłuszczowe nienasycone – czyli te najpotrzebniejsze), no i witaminy: C, A, B1 (tiaminę), B2 (ryboflawinę), B3 (niacynę), B5 (kwas pantotenowy), B6 (pirydoksynę), wit. E, kwas foliowy, cholinę, wit. K. Słodkie ziemniaki są także cennym źródłem przeciwutleniaczy.
Ale przejdźmy do istotnych rzeczy, czyli do chrupania i smakowania 😀
SKŁADNIKI:
PRZYGOTOWANIE:
1. Dokładnie szorujemy bataty (nie obieramy)
2. Kroimy w jak najcieńsze plastry
3. Wrzucamy do miski, skrapiamy oliwą
4. Dodajemy przyprawy i mieszamy
5. Wykładamy na papierze do pieczenia tak, aby nie dotykały do siebie
6. Rozgrzewamy piekarnik do temp. 170 st. C
7. Wkładamy do pieca na pół godziny
8. Bacznie obserwujemy chipsy, aby nie przypiekły się na ciemno
Miłego, chrupiącego wieczoru życzy
HW